Było mi bardzo smutno..
Zdradziłam Jay'a ..
On mnie też ..
Nie rozumiem tego..
Czemu on mi to zrobił..? Czemu ja mu to zrobiłam..?!
Dalej go kocham.. Tak strasznie kocham..
Łzy same zaczęły mi napływać do oczu..
Włożyłam słuchawki i puściłam na fulla muzykę.
Ahh jak ja kocham ten stan..^^
Teraz leci Emsi-Przyjaciele:
"Każdy z nas wybrał
stronę, w którą chce podążać,
Każdy z nas wybrał i nie chce się oglądać,
Nie potrafię przeprosić, że kocham Cię tak mocno,
Beztrosko tak mocno, że chce kochać Cię na nowo,
Przyjaźń jak diament szlifowaliśmy wzajemnie
Wspólne spacery i pytanie co u Ciebie,
Dzisiaj kasuję numer, nie potrafię już zadzwonić
Nie potrafię zapytać, przytulić,
Po co mam więc gonić"
Każdy z nas wybrał i nie chce się oglądać,
Nie potrafię przeprosić, że kocham Cię tak mocno,
Beztrosko tak mocno, że chce kochać Cię na nowo,
Przyjaźń jak diament szlifowaliśmy wzajemnie
Wspólne spacery i pytanie co u Ciebie,
Dzisiaj kasuję numer, nie potrafię już zadzwonić
Nie potrafię zapytać, przytulić,
Po co mam więc gonić"
Ahh.. to mnie odpręża..
Ale przez kolejne słowa przebija się trzaskanie
do moich drzwi.
-Ash !!-krzyczał Tom.
-Otwarte..-szepnęłam.
Tom wszedł do pokoju.
-Co chcesz..?-powiedziałam sucho..-Słucham
muzyki..
-Przepraszam ..Królewno! Ale musisz coś jeść
wiesz?
-Nic nie muszę..-odburknęłam.
Tom podszedł do mnie złapał za ręce i postawił
do pionu.
Po czym wziął mnie na ręce.
-Co ty kurna robisz..? -powiedziałam
niewzruszona.
-Niosę ?
Tomek zaniósł mnie do kuchni i usadził na
krześle po czym podał mi jajecznice.
-Zjedz proszę..
-Nie chce!-powiedziałam jak obrażony bachor.
-Jedz to szczylu ,albo sam ci to wepchne do
ust!-wybuchł Tom.
Zaśmiałam się pod nosem i odpowiedziałam krótko:
-Dobrze Tatusiu-i zrobiłam minę grzecznej
"córeczki"
-No i tak ma być !-powiedział z uśmiechem Tom.
Posłusznie zjadłam śniadanie po czym udałam się
szybko do pokoju. Znów włączyłam muzykę.
Zaczęło lecieć Warzone.. Poryczałam się ,a ze
zmęczenia usnęłam.
Obudziłam się.. Właśnie ? Która godzina?
Sięgnęłam po telefon.
Była 3 w nocy.
-Ja pieprze! Spałam 13 godzin !!-pomyślałam i
rzuciłam głową na poduszkę.
Moja zapłakana twarz była cała zapuchnięta,a
usta po chwili straciły dopływ tlenu więc posłusznie wstałam i zeszłam na dół.
Otworzyłam lodówkę.
-Pierdole nic nie ma .. Zrobię sobię głodówkę
-,- -pomyślałam.
Zerknęłam do barku.
Ohh tak ! Barek chłopcy zawsze mieli pełny !^^
Wzięłam Jack'a Danielsa ..
Otworzyłam go i już miałam brać szklanke ,ale
stwierdziłam..
-Pieprzyć szklanke!Pije z gwintu ;x
Wypiłam.. chwila ile ja już wypiłam ?! Ahh tak
całą butelkę ..
-Wziąć Piwko czy nie? Wziąć czy nie?.. Bioree!
Zalana jak głupia powoli zaczęłam toczyć się do
kanapy.
Z bananem na ryju trzymam w jednej ręce
chusteczki a w drugiej piwo..
Staczam się na dno..
Ale pieprzyć to ! Poczucie winy zabije kolejnym
piwem!
Popatrzałam na okno..
Tak robiło się coraaaz jaśniej!
-Która jest godzina ..-wybełkotałam..
Wzięłam
do ręki telefon i spojrzałam na ekran.
-SZLAK!-Pomyślałam.-Już
jest 6.30..
-Jak
Tomuś zobaczy mnie w takim stanie to mam przesrane !!
-No
ale kurde..Nie chce mi się spać!.. I co teraz?! Jak nie będę spać ,skapnie się
że jestem pod wpływem , hmm to może .. Wybiorę się do parku !
O
tak to dobry pomysł ! Napisze mu tylko karteczkę by się nie martwił.
...Okey
! Załatwione , no to idę się ubrać i wychodzę ^^!
Dobraa..
Ubrana no to idziemy !
Szłam
ulicami Paryżu..
Jak
zawsze pełno ludzi śpieszących się do pracy..
Przystanęłam
przy ławce w parku.
Siadłam
w siadzie skrzyżnym w szarej bluzie i kapturem na głowie założyłam słuchawki
I
włączyłam muzykę <3
„Gdy
ostatni raz ją widział to czas pędził tak bez przeszkód ,
I
zostawił mu tą zwrote na krawędzi tego zmierzchu” <3
Boże..
nigdy nie byłam fanką Rapu , ale się zakochałam ..
Huczuhucz
jest świetny , boże jak można grzeszyć taką zajebistością !? O.o
Nagle
obok mnie przeszedł jakiś chłopak ..
Stanął
i zaczął się mnie przyglądać.
Zdjęłam
słuchawki i spytałam:
-Czego
się gapisz? -.-
-Nie
często widuje tu tak młode laski , które już o tak wczesnej godzinie są pijane
i śpiewają, a raczej drą się na całe gardło-powiedział nieznajomy po czym się
uśmiechnął.
-Ehh
trudno-.- -odburknęłam.
-Mogę
się przysiąść?
-Niee?
-Dziękuję
J-powiedział chłopak po czym się przysiadł.
Teraz
dokładnie widziałam jak wygląda.
Był
wysokim brunetem o szmaragdowych oczach.
Awwww
*_________________*
Widziałam
, że ukradkiem się na mnie patrzy.
Wyciągnął
książkę i zaczął czytać.
Siedzieliśmy
tak chyba z 15 min. W końcu chłopak nie wytrzymał.
-Co
tam słuchasz?!-uśmiechnięty zapytał.
-Huczuhucz
Bezsilność.
-Daj
posłuuuchać!
Podałam
chłopakowi słuchawkę a on ją założył i po przesłuchaniu do końca rzekł:
-Niezły
kawałek!
-Wiem..-powiedziałam
sucho.
-Jak masz na imię ?-powiedział ciągle się uśmiechając.
-Jak masz na imię ?-powiedział ciągle się uśmiechając.
-Ashley,
ale mów do mnie Ash. A ty?
-Brian..
Ashley.. hmm interesujące imię.
-Yhm
bardzo..-powiedziałam niewzruszona.
-Więc..
co tak młoda dama robi tu tak wcześnie i tak pachnąca alkoholem?
-Gówno
cie to obchodzi !-syknęłam.
-Mów
.. możesz mi zaufać..
-To
może ty powiedz pierwszy..
-Okey!A
więc. Moi rodzice się kłócą , mój brat wyzywa mnie od pedałów , w domu nie mam
życia , brat mnie bije .. Wiem dla ciebie to może dziecinne , że się bijemy ,
ale on po prostu mnie bije jak jest pijany czyli .. zawsze? .. I jak widzę
dziewczynę taką jak ty jest niezbyt trzeźwa coś mnie kłuje w sercu.. wiec
dlaczego jesteś w takim stanie?!-powiedział Brian z wyrzutem.
-Ehh
mój chłopak już raz mnie zdradził ,ale pomimo tego dalej jesteśmy razem
wszystko pięknie ładnie , ale on wyjechał z resztą kolegów i zostałam w domu z
jednym z nich i teraz ja go zdradziłam.. a sama się dowiedziałam , że on znów
mnie zdradził .. Czuje się jak dziwka..
Upiłam
się jak świnia .. Piłam od 3 do 6.. Kocham go dalej , ale ja po prostu nie wiem
co mam robić już sama ..
-Ehh
tak mi przykro..-powiedział Brian i przytulił mnie mocno.
Tak
pięknie pachniał *-*! Był taki słodki.
-Chodź
przejdziemy się!-powiedział po czym pociągnął mnie za rękę.
Szłam
tak z Brian’em i gadaliśmy o wszystkim..
Był
bardzo miły.Dowiedziałam się , że ma 20 lat ..
Hmm
.. o rok starszy Nice ^^
Wymieniliśmy
się numerami.
-Na
pewno zadzwonie!-powiedział Brain z uśmiechem na twarzy , pocałował mnie w
policzek i odszedł.
-Ehh
coś czuję , że jak wrócę do domu to będę mieć kłopoty x.x-pomyślałam.
Była
już 8.
-Już
jestem Tato!-krzyknęłam na cały głos.
Weszłam
do salonu.
W
nim siedział Tom z miną mówiącą wszystko za siebie.
-Będzie
wykład..-pomyślałam.
-Gdzieś
ty się kurna podziewała ?!
-Napisałam
ci kartkę -,-!
-Ahh
tak? Nie napisałaś kiedy wracasz ani nic ! Chwilka chwilka czy ja dobrze czuję?
Ależ
oczywiście .! Upiłaś się!
-Wcale
nie..-powiedziałam ..
-No
nie !Przecież to krasnoludki zostawiły koło sofy 10 piw i 1 butelkę whisky !
-Za
pewne ^^!
-Nie
wkurzaj mnie !
-Dobra
spadam ! Nie musze tego wysłuchiwać..
Nie
jesteś moim ojcem !
-Gdybym
był , nie wychowałbym cię na takiego człowieka..
-Eh
dzięki , widze jak mnie „wszyscy kochacie”... Pa!
-Gdzie
się wybierasz?
-Nie
wiem.. Najdalej stąd , a i przeproś za mnie Nathanka , że zostawiam go samego z
takimi debilami !
Wzięłam
torbę i wybiegłam..
Zaczęłam
biec.
Zalana
łzami biegłam przed siebie.
By
być najdalej od nich , od tego domu i wspomnień.
W
końcu napisałam ; oo 3 dniowa praca chyba się opłaciła? ;3 Powiem skromnie , że
mi się nawet podoba J Ale sami oceńcie <3 a teraz idę myć łazienkę o
zgrozo ; oo Dedykacja dla Tynyy <3! Dziękuję również przy nowym rekordzie 10 kom. :))! Życzcie mi powodzenia Baaay <3
Wasza Tuśkaa.<3
świetne to masz rację.:D i co będzie dalej z tym Brian'em ? Ash z nim będzie czy co ? dawaj szybko mi tu nexta. :D ♥ x
OdpowiedzUsuńja chce neeexta *.* normalnie jestem ciekawa co dalej z chłopakami i z tym Brianem! czekam ^.^
OdpowiedzUsuńPiś dalej *_______*
OdpowiedzUsuńGdybyś mnie teraz widziała , to wyglądam jak Jay :D
< http://2.bp.blogspot.com/-JB1hMNUjG1E/UGnN56YjPiI/AAAAAAAAACw/_sIgKa66AuE/s320/Jay.jpg >
Pisz dalej ! Pisz dalej ! Pisz dalej ! Pisz dalej ! Pisz dalej ! Pisz dalej ! Pisz dalej ! Pisz dalej ! Pisz dalej ! Pisz dalej ! Pisz dalej ! Pisz dalej ! Pisz dalej ! Pisz dalej ! Pisz dalej ! Pisz dalej ! Pisz dalej ! Pisz dalej ! Pisz dalej ! Pisz dalej ! Pisz dalej ! Pisz dalej ! Pisz dalej ! Pisz dalej ! Pisz dalej ! Pisz dalej ! Pisz dalej ! Pisz dalej ! Pisz dalej ! Pisz dalej ! Pisz dalej ! Pisz dalej !
<3
Czemu ja nie wiedziałam ,ze dodałaś nowy rozdział ?! ;oo
OdpowiedzUsuńZajebistyyy *.*
Nosz kurwa chce następny !
Pisz dalej !
Weny ci życze ^^
Nie widziaŁAM JESZCZE NIGDY BARDZIEJ EMOCJONUJĄCEGO OPOWIADANIA O TW!pISZ DALEJ!tO JEST ZARĄBISTE,NIEWIEM CZEMU ALE PO PRZECZYTANIU PEŁNYCH 12 ROZDZIAŁÓW TAK JAKOŚ POZYTYWNIE SIĘ CZUJĘ.
OdpowiedzUsuń